27 stycznia 2025 roku mija osiemdziesiąta rocznica wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz. W 2005 roku Organizacja Narodów Zjednoczonych uchwaliła dzień 27 stycznia Międzynarodowym Dniem Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Na stronie Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, auschwitz.org, czytamy wypowiedź jednego z Ocalałych, Michaela Bornsteina:
Powrót do Auschwitz 80 lat po moim wyzwoleniu, nie będzie łatwy. To będzie ostatnie takie upamiętnienie. Będziemy tam. Czy ty będziesz z nami?
W odpowiedzi nasza redakcja zamieszcza opis wspomnień jednego z więźniów Auschwitz, Bolesława Burskiego. Zostały one publikowane po raz pierwszy, niemal 80 lat od ich spisania i noszą tytuł Pawiak, Majdanek, Auschwitz.
Bolesław Burski (1905–1984) był legionistą, harcmistrzem, działaczem Polskiej Partii Socjalistycznej, żołnierzem Armii Krajowej, a z zawodu inżynierem ogrodnictwa. Z urodzenia warszawiak, ale większą część dorosłego życia spędził w Dąbrowie Górniczej, gdzie zajmował się projektowaniem terenów zielonych.
Książka Pawiak, Majdanek, Auschwitz jest poruszającym i wnikliwym świadectwem z czasów II wojny światowej, ukazującym brutalną rzeczywistość obozów koncentracyjnych. Autor, jako były więzień obozu, przynosi nie tylko osobiste doświadczenia, ale także szerszy kontekst historyczny, który pozwala zrozumieć mechanizmy działania nazistowskiego reżimu.
Bolesław Burski został aresztowany w grudniu 1942 roku z powodu działalności konspiracyjnej. Więziony najpierw na Pawiaku, następnie w niemieckich obozach koncentracyjnych w Lublinie na Majdanku i w Auschwitz. Zbiegł z transportu ewakuacyjnego do KL Mauthausen.
Pawiak, Majdanek, Auschwitz składa się z trzech głównych części, z których każda jest poświęcona innemu miejscu martyrologii: Pawiakowi, Majdankowi i Auschwitz. Bolesław Burski z niezwykłą precyzją oddaje atmosferę tych miejsc, opisując zarówno codzienne życie więźniów, jak i brutalne metody stosowane przez strażników. Jego opisy są często drastyczne, co ma na celu ukazanie prawdy o cierpieniu ludzi i dehumanizacji, jakiej doświadczali.
Fabryka śmierci działała. Masowy mord trwał bez przerwy. Przechodzi to ludzkie pojęcie. Do niedawna były to żywe ludzkie istoty, stanowiące zbiorowość jakiejś tam określonej nacji, które rozkazem jednego obłędnego potwora w ludzkim ciele – pozbawiono życia.
Autor porusza również kwestie moralne, etyczne oraz psychologiczne, które towarzyszyły więźniom w obozach. Dzięki temu książka staje się nie tylko dokumentem historycznym, ale także refleksją nad kondycją ludzką w obliczu skrajnych okoliczności. Bardzo ważnym aspektem wspomnień są opisy sytuacji, w których podejmowano próby podnoszenia morale więźniów. Mnie osobiście zaintrygowała…
… koncepcja tajnej grupy harcerskiej, inicjującej postawienie na kwietniku w środku pola z kamienia czegoś w rodzaju obelisku, z cichym poświęceniem go pamięci pomordowanych więźniów Majdanka.
Co ciekawe, dzięki pewnemu podstępowi inicjatywa została zrealizowana z powodzeniem.
Styl pisania Bolesława Burskiego jest klarowny, a jego narracja płynna, co sprawia, że mimo ciężkiej tematyki, książkę Pawiak, Majdanek, Auschwitz czyta się z zainteresowaniem. Autor potrafi w sposób emocjonalny i autentyczny oddać swoje przeżycia, co pozwala czytelnikowi lepiej zrozumieć tragedię tamtych czasów i skłania do refleksji nad naturą ludzkiego dobra i zła. Warto zwrócić również uwagę na notę edytorską Doroty Niedziałkowskiej, która opisuje perypetie związane z publikacją wspomnień.