Odmładzanie festiwalu

R

Końcówka października 2023 r. będzie przebiegała pod znakiem jazzu. Na festiwal Jazz Jamboree zaprasza Roman Soroczyński.

Jazz Jamboree to jeden z najstarszych festiwali jazzowych w Europie. 18 września 1958 roku w warszawskiej Stodole zabrzmiał utwór Swanee River, od którego rozpoczęła się pierwsza edycja festiwalu, nosząca nazwę Jazz 1958. Trwała ona do 21 września, po czym festiwal przeniósł się do Krakowa. Od następnego roku festiwal funkcjonował oficjalnie jako Jazz Jamboree. Warto nadmienić, że autorem tej nazwy był Leopold Tyrmand, a początkowo (do 1964 roku) dotyczyła ona jedynie koncertów warszawskich.

Od tamtej pory zorganizowano 64 edycje festiwalu, który gościł prawie wszystkich najwybitniejszych muzyków jazzowych z całego świata. Wśród najsłynniejszych z nich wymienić trzeba Milesa Davisa, Raya Charlesa, Theloniousa Monka, Dizzy’ego Gillespiego, Duke’a Ellingtona, Benny Goodmana, Dave’a Brubecka, Wyntona Marsalisa, The Manhattan Transfer, Bobby’ego McFerrina, Chicka Coreę, Herbiego Hancocka, Keitha Jarretta czy Michaela Petruccianiego.

Przyznam, że z wielkim sentymentem wspominam występ Raya Charlesa, który 19 października 1996 roku rozpoczynał w Sali Kongresowej 38. edycję festiwalu.

Ray Charles - okładka płyty/ fot. Roman Soroczyński
Ray Charles – okładka płyty/ fot. Roman Soroczyński

Tysiące muzyków, blisko pół miliona widzów, to bezsprzecznie olbrzymi dorobek tego polskiego święta jazzu. W roku 2017 Fundacja Jazzarium, będąca organizatorem Warsaw Summer Jazz Days, rozpoczęła zmiany w formule Jazz Jamboree.

Większość festiwali organizowanych jest „pod” uznane już nazwiska. Podstawowym więc założeniem „nowego” Jazz Jamboree jest odmłodzenie festiwalu i powierzenie go właśnie młodym. Pod hasłem „Druga Fala Polskiego Jazzu” bohaterami będą nowe wschodzące gwiazdy, nie w konfrontacji z zagranicznymi tuzami a współpracujące z nimi w specjalnie zainicjowanych projektach. Na festiwal zapraszani są liderzy współczesnego jazzu, wielkie indywidualności które będą pracować z młodymi polskimi muzykami w rozmaitych składach i projektach. Liderzy dostaną możliwość komponowania specjalnych utworów, które będą wykonywane i nagrywane na festiwalu. Da to możliwość wydawania płyt, które mogą być dobrą rekomendacją na świecie dla tych młodych wykonawców. Również będą czynione starania aby takie projekty (liderzy-gwiazdy z Polakami) mogły być prezentowane na zagranicznych festiwalach. W dawnych latach Jazz Jamboree pełniło rolę środowiskotwórczą, ostatnio straciło tę funkcję i nadszedł już czas aby przywrócić ją dla młodych.

Jazz Jamboree 2023 - plakat
Jazz Jamboree 2023 – plakat

Kto zatem wystąpi podczas 65 edycji Jazz Jamboree w Klubie Stodoła?

Hasłem pierwszego dnia festiwalu, 27 października 2023 roku, będzie HIPJAZZ. Wystąpią: trio USO 9001, Siema ziemia – kwartet łączący muzykę jazzową i klubową, wyrosły w środowisku hip-hopowym kwintet EABS – czyli Electro-Acoustic Beat Sessions oraz zespół Błoto, którego gościem specjalnym będzie Anthony Mills.

Drugi wieczór, 28 października, będzie miał międzynarodową obsadę. Zagrają: mający za sobą nagrane już trzynaście albumów Joey Calderazzo oraz Miguel Zenon Quartet, na czele którego stoi portorykański saksofonista altowy. Tego wieczoru pojawią się również: amerykański gitarzysta Julian Lage i Jorge Roeder Duo, którego lider pochodzi z Peru, oraz skandynawskie trio RYMDEN. Ciekawostką jest to, że  nazwę ostatniego z wykonawców, oznaczającą „przestrzeń”, można potraktować jako aptronim.

Mam wrażenie, że z kolei niedziela, 29 października, będzie należała do saksofonistów. Wystąpią bowiem: Adam Pierończyk oraz zespoły Kenny Garrett Quintet i Joshua Redman Quartet, na czele których stoją wirtuozi tego instrumentu.

Wszystkie koncerty rozpoczynają się o godz. 19:00, a bilety można jeszcze nabyć za pośrednictwem stron: bileteria.adamiak.jazz.pl i ticketclub.pl.


    Leave a comment
    Your email address will not be published. Required fields are marked *